WIADOMOŚCI

Leclerc najszybszy, Gasly znów uszkodził Red Bulla
Leclerc najszybszy, Gasly znów uszkodził Red Bulla
Charles Leclerc miał najlepszy czas siódmego dnia zimowych testów. Monakijczyk był też bardzo pracowity, ale w jego bolidzie przytrafiła się awaria. Gorzej spisał się Gasly, który rozbił swoje auto.
baner_rbr_v3.jpg
Przedostatni dzień przedsezonowych testów był bardzo podobny do poprzednich. Pogoda była świetna i pozwoliła trzynastu kierowcom na pracę za kierownicą od samego rana.

Początek nie przyniósł żadnych fajerwerków, ale obserwatorzy na torze zauważyli, że drobną przygodę miał Lewis Hamilton, który obrócił się w swoim Mercedesie W10.

W czasie pierwszej godziny Williams i Red Bull wyjechały ze słynnymi już kratami, którymi mierzy się aerodynamikę. Szczególnie ta w bolidzie George'a Russella była ogromna i wywołała sporo komentarzy w mediach społecznościowych, przykuwając nawet uwagę innych ekip.

Do przerwy wszystko na torze przebiegało bez większych problemów i przez pierwsze cztery godziny jazd nikt nie wywołał czerwonej flagi.

Najbardziej pracowity od rana był Lewis Hamilton, okrążając tor aż 85 razy tylko do godziny 13:00. Mercedes standardowo podzielił dzień między swoich kierowców.

Najlepszy czas poranka wykręcił Charles Leclerc - 1:16.231 na oponie C5. Poniżej 1 minuty i 17 sekund zszedł jeszcze Alex Albon, ale był wolniejszy od kierowcy Ferrari o 0,651 sekundy. Szybko jeździli też Norris i Gasly, którym do bariery 1:17 zabrakło po niecałej jednej dziesiątej. Ich rezultaty były lepsze niż najlepszy czas uzyskany w poprzednich dniach.

Pierre Gasly, mimo dobrego wyniku do przerwy, nie może być jednak zadowolony z siebie. Około 15:15 Francuz wypadł z toru w bardzo szybkim zakręcie nr 9 i sprawdził wytrzymałość barier. Niestety, jego bolid bardzo ucierpiał w tym starciu i nie nadawał się do dalszej jazdy. Prawdopodobnie Red Bull później poinformuje o zniszczeniach.

W internecie pojawiło się już nagranie z wypadku Francuza. Gasly, podobnie jak Brendon Hartley w treningu przed zeszłorocznym GP Hiszpanii, popełnił błąd, zahaczając kołami o trawę. Wideo z kraksy jest dostępne pod tekstem.

Mniej więcej 90 minut po tym, jak Pierre rozbił RB15, sesja znów została zatrzymana. W bolidzie Lance Strolla doszło do awarii i Kanadyjczyk zatrzymał się na torze.

Nie była to ostatnia usterka, która przytrafiła się zespołom dzisiaj. Tuż przed zakończeniem sesji w tej samej sekcji zepsuł się bolid Ferrari, prowadzony przez Charlesa Leclerca.

Ostatecznie to poranny czas Monakijczyka okazał się najlepszym podczas siódmego dnia zimowych testów. Po przerwie niewielu kierowców zdecydowało się na szybszy przejazd, jedynie Daniel Ricciardo zbliżył się do porannych rezultatów, ale był wolniejszy od Leclerca i tak o prawie sekundę. Wszyscy kierowcy zeszli dziś jednak poniżej 1 minuty i 19 sekund.

Standardowo, imponujący przebieg zaliczył Mercedes - 182 okrążenia (97 - Bottas, 85 - Hamilton). Produktywny dzień miał też Williams - George Russell okrążył tor aż 140 razy i poprawił się o ponad sekundę w stosunku do wczorajszego wyniku Kubicy. Dwa okrążenia mniej zaliczył Charles Leclerc. Dystans 100 "kółek" przekroczyli też Albon (118) i Stroll (103).

Jutro ostatni dzień przedsezonowych testów. Z pewnością wiele ekip zdecyduje na przeprowadzenie symulacji kwalifikacji oraz wyścigu. Można spodziewać się więc dobrych czasów. Williams, a konkretniej Paddy Lowe, zapowiedział już, że takie zadanie powinien dostać Robert Kubica.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

31 KOMENTARZY
avatar
Mayhem

28.02.2019 18:31

0

Mam nadzieję, że te 140 kółek Russella wystarczy i dadzą dla Roberta przynajmniej przez połowę dnia popracować nad bolidem. Co do jutrzejszych "symulacji kwalifikacji" to czas powinien być przynajmniej o sekundę lepszy od dzisiejszego Georga, jeśli chcą zacząć się liczyć w stawce.


avatar
zug

28.02.2019 18:47

0

Też na to liczę @1. Jestem przekonany, że jeśli dadzą Robertowi popracować, to wykręci czas 1.15,088 i przed GP Australii awansuje jeszcze do Mercedesa w miejsce beznadziejnego Bottasa. Ewentualnie, Sir Frank Williams odda mu swój zespół, bo przecież tam są sami analfabeci i bezmózgi, poza Robertem, rzecz jasna, który ma tak niezwykłe doświadczenie (8 ostatnich lat w czołowych zespołach Formuły 1), że może sprawić, iż ten legendarny team nawiąże do czasów Senny.


avatar
Mayhem

28.02.2019 18:54

0

@2 Powiedz mi, po co się tak katujesz, tak się poświęcasz, wchodzisz na forum, śledzisz testy, skoro masz taki cholerny ból dupy ? Odpuść sobie F1 bo widać Ci to nie służy ;)


avatar
Fear87

28.02.2019 18:54

0

@2, jak miło - jesteś pierwszą osobą którą właśnie dałem do ignorowanych ! Gratuluję!


avatar
dwrobel91

28.02.2019 19:04

0

Kolejny pracowity dzień dla zespołów. Lowe mówił o tym że Robert będzie jutro próbował symulacji kwalifikacji i wyścigów. 140 okrążeń Russella to spora dawka kilometrów. Miejmy nadzieje ze Red bull poskłada bolid , aby mogli dalej jeździć bez przeszkód.


avatar
OrangeKart

28.02.2019 19:08

0

@2 Tobie to chyba w życiu za dużo się nie udało i zazdrościsz każdemu komu coś w życiu wyszło. Powinieneś być dumny ze Polak zapisał się w kartach historii i dokonał rzeczy niemalże niemozilwej, nie dorastasz mu nawet do piet. Nie ważne który będxie Robert 1 czy 20 ważne że mu się udało a każdy wierny kibic zawsze będzie trzymał kciuki czy mu się uda czy nie


avatar
S3baQ

28.02.2019 19:10

0

@4 Fear87 Mnie dziwi że jest ktoś jeszcze , kto nie ma tego ćwierćmózga w ignorach.


avatar
saint77

28.02.2019 19:14

0

Czy ktoś z Was ma adres strony, na której pokazują uzyskiwane czasy i aktualną mieszankę opon?


avatar
Krys007

28.02.2019 19:18

0

@2 Witaj w ignorowanych!


avatar
rbej1977

28.02.2019 19:22

0

Zug ma oczywiście rację ale klub masturbantów nad Kubicą nie potrafi pogodzić się z faktem, że nie każdy fapuje się nad krakowiaczkiem.....


avatar
skilder3000

28.02.2019 19:36

0

Belzebub czekam na twoja "fachową" opinie. "Mercrdes ostatni. Lo jezu. Poł auta w fabryce. Nie umieja zarzadzac zeapolem."


avatar
Rick

28.02.2019 19:43

0

@2 Może Ci nikt nie powiedział więc Ci podpowiem. Twoje komentarze nie są ani śmieszne ani celne. @10 Spróbuj przeczytać @2 jeszcze raz. Ze zrozumieniem. Wypisuje jakieś wyimaginowane historie nie mające związku z rzeczywistością. Nie każdy musi kibicować Kubicy, ale nie trzeba być od razu krytykantem i. ignorantem. Nie wiem co widzisz niemądrego w wypowiedzi @1. Kubica mówił że nie miał prawie okazji przygotować auta pod siebie bo do tej pory robił testy dla zespołu. Dobrze by było jakby dali mu jutro też czas na ustawienie sobie i wyczucie bolidu. A jak się nie poprawi z czasem to tylko będzie potwierdzać tezę że Williams jest mocno z tyłu. Ergo dobrze by było jakby poprawił mocno czasy.


avatar
husaria

28.02.2019 19:47

0

Panowie, po co ta dziecinada ! Wiadomo było dawno, że Williams jest słaby i cudu nie będzie. Ale dopóki nie staną bolidy na starcie możemy gdybać kto będzie ostatni. Skoro tylko Williams był poważnie zainteresowany Robertem to cieżmy się z tego, bo jako kibice F1 możemy dużo zyskać, np. darmowe transmisje w TVP, więcej informacji z padoków od polskich dzienikarzy itd. Najważniejsze, żeby Robcio nie zbierał danych jak Sierotka, tylko żeby walczył, he he he.


avatar
Payatz

28.02.2019 19:57

0

Dobra, aż się zalogowałem, bo saint prosił o link, ale to już się odezwę i w innych sprawach, bo śledzę te dyskusje regularnie i rzygać się chce od cebuli. Nie ma się co przepychać, niezależnie kto co tutaj czy gdziekolwiek indziej napisze - wszystko w rękach zespołu i kierowców. I tyle. Oczywiście w internetach wszystko musi być zero / jedynkowe, czyli bogowie albo zera i dna - nic pomiędzy. A prawie każdy, to ekspert od prowadzenia zespołów, pewnie zrobił by to lepiej, i każdy wie co powinna zrobić Claire (nie Clair!), zwolnić się i iść rodzić dzieci. Kupcie sobie zespół i rządźcie jak chcecie, albo się zatrudnijcie w tym czy innym zespole, skoro niemal każdy wie, jak w tym sporcie wszystko zrobić lepiej. rbej - zakładam że 77 to rok urodzenia. To Ci chłopie gratuluję poziomu dyskusji, puknij się w głowę. Normalnie wzór do naśladowania. I mówię Ci per 'Ty', bo czuję się zwycięzcą każdej potencjalnej przepychanki słownej którą, być może, będziesz chciał wywołać. Nie będę nawet chwili tracił, nie ma na kogo. Dobra, obiecany link do live timing (w ostatnich dniach się nie zmieniał, więc jutro powinien również być ok, caly czas ma status 'live'). Wiadomo, w miejsce spacji wstawić kropki. https://www youtube com/watch?v=dV9TMBlAdm0


avatar
policarbon

28.02.2019 20:10

0

Wiecie co Panowie bardzo często jako amator czytam komentarze żeby przeczytac coś wiecej między wierszami.. Przykre jest to że prawie połowa to hej ty a przecierz chodzi tu o pasję jaka jest w tytule.....nie rozumiem Panowie schowajcie Ego do kieszeni...a moze zacznijcie kibicować waszym fanom F1 rules


avatar
giovanni paolo

28.02.2019 20:10

0

@2 gdyż jest to portal dotyczący F1 a nie tylko przesympatycznego testera nie każdy ma chęć i czas oglądać tabelkę z czasami na yt i widzieć komentarze polaków, którzy na oficjalnych streamie urządzili sobie prywatny folwark


avatar
Belzebub999

28.02.2019 20:14

0

Jeszcze wspomnicie moje slowa Mercedes w gp Australii ostatni jesli wogule dojedzie,to bedzie sezon renault,pozdrawiam serdecznie fanów f1 i redakcję.


avatar
giovanni paolo

28.02.2019 20:14

0

@16 chodziło mi oczywiście o komentarz nr 3, takie głupie zamyślenie


avatar
Vendeur

28.02.2019 20:14

0

@ 8. saint77 Jak możesz takie pytania zadawać po tygodniu? :D Tu link ze środy, dziś nie oglądałem, jutro na tej stronie gdzieś na pewno będzie to samo www autosport com /f1/live/2856673/ barcelona-f1- test-two-day -two-2019 (pousuwać spacje) PS. Kurwica mnie za przeproszeniem weźmie z dodawaniem linków na tym posranym portalu...


avatar
Vendeur

28.02.2019 20:16

0

@15. policarbon Nawet jakby były tu same normalne komentarze, to byś wiele nie zrozumiał. Wróć się do podstawówki analfabeto i naucz pisać poprawnie i z sensem...


avatar
Belzebub999

28.02.2019 20:18

0

I milodo by bylo gdybyśmy przestali kopiować swoje loginy,bo jest taki tu jeden.


avatar
husaria

28.02.2019 20:22

0

17@. Ty tak na poważnie ? Nie musisz kamuflować się jak .... Mercedes, he he he. Gdyby tak faktycznie było to pozamiatane przez Ferrari. Nawet gdyby Vet nie dał rady, to mają jeszcze Leclerca.


avatar
saint77

28.02.2019 21:03

0

@14. Payatz Dzięki. @19. Vendeur Wiem ale do tej pory wystarczał mi livetiming oficjalnej strony F1. Tylko że tam nie ma zaznaczonych mieszanek albo ja po prostu nie widziałem. Też dzięki, jutro sprawdzę.


avatar
saint77

28.02.2019 21:19

0

A co do samych testów to po tych 7 dniach - jeśli mi wolno ocenić, bo podobno takim laikom jak ja nie wolno - to widzę to tak: - wszystkie zespoły są bardziej zbliżone do siebie szybkością niż rok temu. Nawet Williams nie odstaje tak bardzo jak rok temu. - silnik Mercedesa stracił przewagę mocy, silnik Ferrari jest co najmniej równy - Honda jednak zdołała nadrobić niedostatki mocy i w połączeniu aero RBR będą regularnie na podiach - poza Williamsem nie widzę wyraźnego zespołu końca stawki. Wszystkie zespoły wydają się być mocne i różnicę między nimi będzie można dostrzec na poszczególnych torach w zależności od ich charakterystyki - Mercedes jako zespół nie będzie już dominował ale na pewno będzie mocny -McLaren chyba odżył, chciałbym zobaczyć minę Fernando;) Nie wiem jak często zespoly zmieniają silniki podczas testów, ale cieszy stosunkowa mała ilość awarii. Może czeka nas sezon bez dymiących silników?


avatar
XandiOfficial

28.02.2019 21:53

0

Ostatni dzień Russella więc obstawiam, że jechał na 99% i bolid na te 98% był przygotowany pod szybkie okr. kwalifikacyjne. Przegrali z Mercedesem, który również zaszpanował o ile ktoś się skapnął. Hamilton zrobił 1:18,0 na C2! Tororoso dało młodemu pocisnąć i stawiam, że to ich max i mają super osiągi a Tororoso zawsze słynęło z solidnego tempa wyścigowego (o ile mieli kierowców). Ferrari 98% możliwości (tylko domysły) Nawet RP pocisnął ładnie wsadzając tam Strolla a przecież oni do Australii przywiozą najwięcej podstawowego pakietu bolidu, który nie zdążył przyjechać albo zostać zrobiony na te testy a oni podobno przez to robią najmniej okr. bo nie mogą katować bolidu. Jeśli jutro Robert zrobi czas ok. 1:17,5 to będę pod wrażeniem ale... nie zanosi się na to chyba, że Williams serio dziś jeszcze nie cisnął na maxa. Najlepsze jest to, że widać w tej konstrukcji Williamsa nadzieję i da się ją rozwijać lepiej niż szrot z zeszłego roku.


avatar
Raptor202

28.02.2019 22:25

0

@10 to co dzbanie1977, kiedy miernota Vettel znowu wjedzie w bandę?


avatar
Jakusa

28.02.2019 22:48

0

@24, @25 Miło w natłoku bezsensownych komentarzy przeczytać jakieś konkretne indywidualne odczucia co do całej stawki F1. Podobnie jak Wy, wierzę, że w tym roku tempo zespołów będzie bardziej zbliżone, co powinno znacząco uatrakcyjnić wyścigi. Chciałbym, żeby Mercedes w tym roku przestał być dominatorem bo to poprostu zrobiło się już nudne. Williams ewidentnie odstaje na dzień dzisiejszy od reszty, ale wydaje się, że nie są to jakieś różnice nie do zredukowania w trakcie najbliższych miesięcy. Tak czy inaczej te testy wyostrzyły mi apetyt na zbliżający się sezon :)


avatar
Alboviem

28.02.2019 23:31

0

@25 Ktos tam wyzej napisal, ze Lowe w piatek dopiero szykuje sie na szybkie kolka. Niestety, jak napisales, trudno uwierzyc, ze Russell w swoj ostatni dzien testow, nadal zbieral tylko dane. Na jego miejscu bylbym wsciekly ze tylko KUB przygotuje sie do startow. Dlatego niestety ale te czasy zalatuja mi czasami bliskimi limitowi jaki mozna wyciagnac z tej maszyny. Zobaczymy.


avatar
Jimbo_Clark

01.03.2019 00:04

0

2. zug Widzę, że nie wszyscy zrozumieli, ale w istocie, masz rację. Williams w gruncie rzeczy, pod względem finansowym i politycznym jest zespołem sprzed ubiegłego stulecia. Ciężko utrzymać taką markę w ryzach, nie istniejąc na rynku motoryzacji i nie mając potężnych sponsorów (lub źródeł dochodu). Przebłyski zespołów nie posiadających własnych silników, są możliwe po dynamicznej zmianie przepisów. Zwróćcie uwagę, co się stało z McL po rozłączeniu z Mietkami. Hamilton wiedział, co robi... Z tym, że McL przez ten okres rozbudował swoje "makro". Produkują coraz więcej samochodów w tym potężnych flagowców. Może wkrótce będzie i ich stać, na zbudowanie swojego silnika - hybrydy, podobnie jak M838T.


avatar
modafi

01.03.2019 06:15

0

@19. Vendeur Jesteś hipokrytą. Skoro ten portal jest posrany, to co tu jeszcze robisz? Wypierdalaj.


avatar
grzesiek1870

01.03.2019 07:59

0

@30 Gdzie jest moderacja? :/


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu